W sercu Mazur, tam gdzie cisza jezior spotyka się z pasją do naturalnych produktów, powstała wyjątkowa nowość, która z pewnością skradnie serca smakoszy – wędzony kozi ser z serowarni Chèvre au lait, pieszczotliwie nazywany „mazurskim oscypkiem”. To ukłon w stronę polskiej tradycji serowarskiej, ale z wyraźnym, lokalnym akcentem i rzemieślniczym charakterem.
Choć jego nazwa może kojarzyć się z Tatrzańskim Podhalem, mazurski oscypek z Chèvre au lait czerpie z innej, pięknej tradycji – polskiej gołki. To parzony ser formowany w drewnianych formach, znany ze swoich charakterystycznych zdobień i subtelnie dymnego aromatu. Wersja z serowarni Marty Pietrewicz-Libudzkiej to jednak coś więcej niż tylko odtworzenie przepisu – to nowoczesna interpretacja klasyki, oparta na mleku kozim najwyższej jakości, pochodzącym prosto z jej gospodarstwa.
– „Chcieliśmy stworzyć coś, co będzie nie tylko pyszne, ale też autentyczne – zakorzenione w tradycji, a jednocześnie świeże, lokalne, nasze. Mazurski oscypek to ser z charakterem, ale i z duszą – każdy jego kawałek to efekt pracy rąk, wiedzy i miłości do tego, co robimy” – mówi Marta Pietrewicz-Libudzka, właścicielka serowarni.
Proces tworzenia tego sera to czyste rzemiosło– bez pośpiechu, z szacunkiem do surowca i natury. Mleko kozie trafia do serowarni codziennie świeże, a każdy etap produkcji – od wtrącenia gęstwy, przez formowanie, kąpiel solankową, aż po wędzenie – odbywa się ręcznie. Sery osuszają się, a następnie trafiają do niewielkiej, tradycyjnej wędzarni, gdzie powoli chłoną aromat olchy i wiśni. Dym nadaje im nie tylko smak, ale i złocistobrązowy kolor.
To wędzenie „na wyczucie”, nie według sztywnych reguł, ale w oparciu o doświadczenie. Każdy ser jest inny, każdy ma swój rytm – dlatego nad całym procesem czuwa zespół serowarni, kontrolując barwę, zapach i teksturę, by uchwycić idealny moment na zakończenie wędzenia.
Wędzony kozi ser z Chèvre au lait to nie tylko kulinarna przyjemność – to także pełnowartościowy, zdrowy produkt, który może z powodzeniem uzupełniać codzienną dietę. Mleko kozie ma wiele cennych właściwości, dzięki którym jest łagodniejsze dla organizmu niż mleko krowie.
– Lepsza strawność – kozie mleko zawiera mniejsze kuleczki tłuszczu i inny profil białkowy, przez co łatwiej się trawi i rzadziej powoduje dolegliwości żołądkowe.
– Mniej alergenów – niższa zawartość kazeiny alfa-S1 sprawia, że wiele osób z nietolerancją białek mleka krowiego lepiej znosi sery kozie.
– Naturalne tłuszcze – korzystnie wpływają na poziom cholesterolu i wspomagają metabolizm.
– Mikroelementy dla odporności – cynk, magnez i selen pomagają wzmocnić organizm, szczególnie w okresach zwiększonego zapotrzebowania.
Mazurski oscypek idealnie smakuje zarówno na ciepło – delikatnie podsmażony na patelni, z dodatkiem żurawiny, gruszki lub syropu klonowego. Jak również świetnie sprawdza się także jako składnik deski serów, w kanapkach, zapiekankach albo jako wykwintna przekąska do wina. Jego wyrazisty, ale nienachalny smak sprawia, że odnajduje się zarówno w kuchni domowej, jak i na eleganckim przyjęciu.
Serowarnia Chèvre au lait zaprasza do odkrycia swojego najnowszego przysmaku – serca Mazur zamkniętego w wędzonym, kozim oscypku. To smak tradycji, który nabiera nowego życia. Dostępny już teraz bezpośrednio w serowarni – świeży, ręcznie robiony, prosto z serca regionu.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!